Autor Wątek: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.  (Przeczytany 4576 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« dnia: Kwietnia 08, 2007, 09:57:19 »
Mam od pewnego czasu pewien problem, który powoli zaczyna mnie wkurzać, więc przymierzam się do jego rozwiązania. Jednocześnie moja wiedza na temat "tego co w środku skrzynki" jest delikatnie mówiąc mizerna. Stąd prośba o poradę.

Objawy są następujące:

1. Po włożeniu płyty do napędu nagrywarki DVD bardzo często następuje automatyczny restart komputera (80% przypadków) oraz czasami (rzadko) przytnie się podczas otwierania jakiegoś foldera z płyt z plikami dokumentów, grafiki itp. Jednak pomijając te fakty, nagrywarka pracuje prawidłowo nagrywa płyty, które bez problemu są odczytywane w innym kompach oraz prawidłowo instaluje programy (np. po tym samoistnym resecie).

2. Dość często (30-40%) przy włączaniu komputera, przy uruchamianiu Windowsa dostaje komunikat o tym, że system nie został zamknięty poprawnie (choć przy zamykaniu wszystko było OK) i pytanie czy chcę to draństwo uruchomić normalnie czy w trybie awaryjnym - ale po naciśnięciu magicznego klawisza "Enter", Windows się ładuje i komputer pracuje przez cały dzień normalnie bez fochów (za wyjątkiem tego napędu nagrywarki DVD), a pracuje faktycznie ostro, bo zwykle jest włączony cały dzień (bo komunikatory, maile itp.)

Urządzenie nie jest już co prawda młode - jest to mój pomocniczy komputer, który po zakupie nowego, porządnego komputera zostawiłem sobie dla celów łączności z siecią (mam na nim wszystkie komunikatory internetowe, przeglądarki itp.) oraz dla celów stawiania serwera dla gier typu LO, FB-PF, FS itd. Jednocześnie maszynka jest zbiornikiem wszelkiego typu mniej lub bardziej ważnych śmieci - dokumentów, grafiki i rzeczy ściąganych z sieci. Po prostu nie chcę sobie zaśmiecać podstawowego komputera na którym gram i na którym mam rzeczy dla mnie istotne.

Konfiguracja komputera (to co mi napisała Aida32):

Płyta:         Asus A7600-X
Procesor:    AMD Athlon 2800+
Karta:        GeForce 6600 256 MB
RAM:          3 x 512 DDR SDRAM
Dysk:         ST3120022A (120MB, 7200 RPM, Ultra-ATA/100)
Napędy:
              1. TSSTcorp CD/DVDW TS-H552U
              2. LG HL-DT-ST CD-ROM GCR-8552B

Karty sieciowa: jedna zintegrowana z płytą, a druga - Raltek RTL 8139

ponadto

Zasilacz: ATX Chieftec 420W
Chłodzenie: 3 wentylatory (na zasilaczu, z tyłu wyciągający i z boku obudowy wciągający)

System operacyjny: Windows XP Home Edition - oryginalny, zakupiony razem z komputerem.

Oprogramowanie: na komputerze nie ma żadnych programów nielegalnych! Wszystko to albo oprogramowanie oryginalne lub darmowe (np. OpenOffice)

Nie mam "iluśtam" programów ochronnych: 1 ściana, 1 antywirus,1 antyspy

Nic nie było "podkręcane" - bo pewnie nawet nie wiedziałbym jak się do tego zabrać.

Komputer jest faktycznie zwykle mocno zaśmiecony (choć regularnie sprawdzany antywirusowo, szpiegowo itp.), ale po to on właśnie u mnie jest. Problem jednak następuje bezpośrednio po formatowaniu (z racji przeznaczenia "maszynki" wykonywany zwykle co 3 miesiące), więc chyba tutaj też nie tkwi problem.

W zasadzie dotychczas nie grzebałem w poszukiwaniu problemu, za wyjątkiem odkurzenia komputera w środku i rozłączeniu i ponownym połączeniu taśm, wtyczek itp. - co problemu nie naprawiło  :005:

Nasuwa mi się oczywiście, że to problem z nagrywarką - ale te problemy z uruchamianiem systemu wzbudzają moje wątpliwości. Może to jakaś taśma albo "cuś inszego"? Nie mam pojęcia - więc pytanko do osób bardziej obytych z tymi "skrzynkami" - od czego zacząć sprawdzania i ewentualną wymianę (taśma, nagrywarka - może inny element)? Nie chciał bym w tego rzęcha już zbytnio inwestować i jednocześnie zbytnio się przy tym narobić  :003:

Jednocześnie proszę o posługiwanie się językiem zrozumiałym dla osoby nie bardzo znającej się i interesującej "na tym co w środku komputera".

Co moglibyście mi poradzić?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2007, 10:02:48 wysłana przez Razorblade1967 »

John Cool

  • Gość
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 08, 2007, 10:36:51 »
2. Dość często (30-40%) przy włączaniu komputera, przy uruchamianiu Windowsa dostaje komunikat o tym, że system nie został zamknięty poprawnie (choć przy zamykaniu wszystko było OK) [...]

A komunikat podaje nieco więcej informacji o zaistniałym błędzie, jakieś numerki, sygnaturkę błędu?

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 08, 2007, 11:25:41 »
Proponowałbym zacząć od zmiany biosu, jeżeli to chipset VIA zainstalować nowe stery od chipsetu. Aha, kompa pokatować Stress prime 2004 tak na wszelki wypadek.

Aha i podstawa to wyłączyć automatyczny restart po wyskoczeniu BSODa. Następnie tak jak Janek pisze sprawdzić numerki błędu.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 08, 2007, 12:08:02 »
Po restarcie odczekaj 5 min. zanim uruchomisz system. Uruchamiając system, pierwsze co udaj się do
Panel Administracyjny->Narzędzia Administracyjne->Podgląd Zdarzeń i zobacz ostatnie wpisy przed restartem (dzięki 5 minutowej przerwie masz obraz gdzie jest wpis przed restartem, a gdzie są nowe). Na 99% masz wpis informujący, że coś jest nie tak, teraz zostaje tylko http://support.microsoft.com/ , bądź google.
Albo to forum  :karpik

Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 08, 2007, 12:30:36 »
A komunikat podaje nieco więcej informacji o zaistniałym błędzie, jakieś numerki, sygnaturkę błędu?

Akurat teraz 2 razy włączył się bez problemu - złośliwy  :021:

Ale nie podaje standardowego komunikatu błędu (z kombinacją "literowo-cyfrową") tylko przy uruchamianiu zaczyna ładować się Windows, czyli jest czarny ekran z napisem Windows XP Home ... i "pasek ładowania" - po czym czynność zostaje nagle jakby przerwana i wszystkie kontrolki na obudowie zaczynają się włączać od początku i zamiast ładowania Windowsa pojawia się czarny ekran z informacją, że system nie został zamkniety poprawnie i mam do wyboru tryn awaryjny, zwykły itd. - jednocześnie odlicza czas (chyba 30s), naciśnięcie "Entera" lub odczekanie tych 30s powoduje, że system się ładuje normalnie i komputer pracuje bez zastrzeżeń, wydajnie przez kilkanaście zwykle godzin (do wyłączenia). Oczywiście oprócz opisanego już częstego samoistnego restartu przy wkładaniu płyty do napędu nagrywarki DVD - po tym restarcie brak jakiegokolwiek komunikatu (tak jakbym po prostu dał opcję "Uruchom ponownie").

Zastanawiające jest, że problemy z nagrywarką zbiegły się w czasie z problemami z "windą". Czy jest możliwe, że to problem z taśmą łączącą płytę głowną z nagrywarką (najtańsza opcja - kilka złotych) lub z samą nagrywarką (też niewielki wydatek) - co powoduje jednocześnie problemy z systemem?

... jeżeli to chipset VIA zainstalować nowe stery od chipsetu.

Trzy różne stery VIA, po każdym formacie instalowałem inne i objaw jest ten sam (to już tak z pół roku trwa - ale jakoś dziś rano mnie wkurzył - nie wiem czemu :118:). Biosu nie zmieniałem - na razie.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2007, 12:36:24 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 08, 2007, 12:40:54 »
Te problemy z uruchamianiem mogą wskazywać na jakiś popsuty kondensator na płycie albo w zasilaczu. Zdarza się najlepszym producentom, zwłaszcza jak sprzęt ma już parę latek. Sprawdź czy na elektronice nie ma jakiś śladów, przebarwień itp.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 08, 2007, 12:44:22 »
Najszybciej to się dowiesz co się dzieje jak odepniesz z komputera taśmę od nagrywarki i odłączysz nagrywarkę od zasilania. Potem uruchom kilka razy komputer i będzie jasne czy to wina taśmy i nagrywarki  :004:

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 08, 2007, 12:56:16 »
Weź daj więcej papu na pamięci i proca nie musi być wiele ale możliwe, że masz troszkę za niskie (każda płyta zaniża albo zawyża) i jak Winda się ładuje i proc obciążony oraz pamięci są obciążone i jak coś nei wyrabia to nastepuje restart.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 08, 2007, 13:02:52 »
Najszybciej to się dowiesz co się dzieje jak odepniesz z komputera taśmę od nagrywarki i odłączysz nagrywarkę od zasilania. Potem uruchom kilka razy komputer i będzie jasne czy to wina taśmy i nagrywarki  :004:

Nie wiem dlaczego ten znaczek:  " :004: " - to bardzo słuszna sugestia i zapewne od tego zacznę gdy we wtorek (zapewne będzie potrzebny jakiś otwarty sklep komputerowy) zabiorę się za rozbieranie i testy sprzętu.

... mogą wskazywać na jakiś popsuty kondensator [...] w zasilaczu. Zdarza się najlepszym producentom, zwłaszcza jak sprzęt ma już parę latek. Sprawdź czy na elektronice nie ma jakiś śladów, przebarwień itp.

Zasilacz akurat jest w tym złomie najnowszy, bo wymieniałem go jakiś rok temu, wcześniej był 350W - który przełożyłem do kompa żony, gdy u niej padł zasilacz - a sobie kupiłem wtedy nowy 420W  :021:

Weź daj więcej papu na pamięci i proca nie musi być wiele ale możliwe, że masz troszkę za niskie (każda płyta zaniża albo zawyża) i jak Winda się ładuje i proc obciążony oraz pamięci są obciążone i jak coś nei wyrabia to nastepuje restart.

A prosiłem żeby po polskiemu i dla laika  :021: Chodzi o pamięć wirtualną? Było 2048, dałem teraz na max. 4092 i zobaczę. Niestety te wywalania występują losowo więc się pewnie za jakiś czas okaże.

Dzięki za wszelkie sugestie! - na pewno wszystkie wykorzystam, choć mam jeszcze nadzieję, że ktoś miał podobny problem i się podzieli informacjami na ten temat. Sam nie wiem czemu mnie ten sprzet tak z rana wkurzył - lewa nogą wstałem czy co  :020:

Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 08, 2007, 13:06:21 »
W związku z restartami sprobuj zdiagnozować przyczynę programem: Microsoft(R) Debugging Tools for Windows(R)
Oto link do jego pobrania: http://fileforum.betanews.com/detail/Microsoft_Debugging_Tools_for_Windows_NT2000XP2003Vista/1107793891/1
1. Po instalacji uruchamiasz WinDbg
2. Potem File -> Open Crash Dump
3. Szukasz w katalogu c:/windows/minidump pliku, który został utworzony po ostatnim restarcie, Minixxxxxxxxx.dmp
4. Na pytanie Save information odpowiadasz - No
5. Otwiera się okno z analizą restartu, na samym końcu jest opis:  Probably caused by : ... i tu prawdopodobny plik, sterownik lub inny czort, będący przyczyną restartu.

W 75-ciu procentach przypadków, które miałem u innych, te podpowiedzi były trafne, ale jak zawsze to bywa, możesz akurat znaleźć się w pozostałych 25%, czyli z nierozwiązanym problemem  :005:



Prawdziwy programista wiesza się razem z programem ...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 08, 2007, 13:22:38 »
Razor mówiąć "papu" miałem na mysli więcej voltów na proca i pamięci - tak w granicach rozsądku :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Restart komputera po włożeniu płyty do napędu.
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 08, 2007, 13:59:12 »
Ten znaczek  :004:  to miało być popularne "puszczenie oczka". Dlaczego? Ponieważ jest to najmniej praco/czasochłonny sposób, tym bardziej, że sam dopatrujesz się powodu problemu w nagrywarce.
Inne sposoby, które podali forumowicze są równie dobre (albo i lepsze) aby sprawdzić co się dzieje.
W tym "oczku" nie było żadnej złośliwości ani niczego podobnego. Po prostu zwykłe koleżeńsko -  forumowe mrugnięcie.
Pozdrawiam.  :001: