Autor Wątek: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"  (Przeczytany 28709 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 05, 2006, 12:52:38 »
Gustlik poszedł do niego i pyta:
'Co , na gwóźdz żeś najechoł?'

Inne "złote myśli" Gustlika, które mnie się zapamiętały:

- "... jakby dostoł, to by był." - o Czereśniaku, którego "wcieło" podczas walki z desantem.

- "... rękami to kluchy do gęby, a pocisk do lufy ramieniem ... w czołgu 100 pocisków i sto razy musisz załadować, jakbyś się ino roz spóźnił to wszyscy pójdziemy do Świętego Pietra na krupniok!" - do Czereśniaka podczas nauki ładowania armaty (jeszcze mieli T-34, w T-34-85 było już "tylko" 55, ale za to większych :021:)

- "... no żaby i myszy to każda baba musi się bać!" - po "przesłuchaniu" falszmigerki

- "... do czołgów żem poszedł, a do marynarki trafił" - w Berlinie przed "nurkowaniem"

- "... jakby wam się jeszcze jeden Hitler trafił to potem nie było by komu po niemiecku gadać" - po śmierci Pawłowa

inni:

Kalita do Gustlika - "Jak do Was plutonowy będę miał interes to kobyłę na rozmowę wyślę"

Wichura do Kosa - "Obywatelu Sierżancie melduję, żeby wolniej - bo krasuli trzeci bieg nie wchodzi"

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 09, 2006, 17:43:16 »
W książce jeden z razwiedczików Czernousowa, ten który Rudego wiąchą granatów potraktował, daje Jankowi snajperskiego Mauzera z 'fajką' czyli najprawdopodobniej kara98k z celownikiem optycznym...
... W następnym odcinku nazistowskie scierwo siedzące na drzewie puknęło Marusię tchórzliwie, a potem termos z zupą na plecach janka. Szarik wystawił złoczyńce a Janek odstrzelił go... z mosina
Zastanawiam sie po cholere tak namieszali w filmie - przecież karów98k u nas dostatek był wtedy.

Nie pamiętam dokładnie akurat tego błędu...

Okazuje się, że jednak nie namieszali - Janek strzelał z Mausera wz. 1898k - na dowód screeny z filmu:

- wyraźnie 98k z optyką

W filmie Janek dostaje Mauzera C96 - pistolet .... maszynowy za dużo  powiedziane, taki pistolet z 19 wieku wyposażony w kaburo-kolbę z drewna, strzelający paskudnym nabojem 7.63 ( lub z pepeszy ;D)

O ile mnie pamięć nie myli to jednak była to wersja typowo pistoletowa, a nie Schnellfeuer - czyli Czernousow dał Jankowi zwykły C96 strzelający tylko pojedynczym ogniem i ładowany z łódki.

- na pewno "zwykły" C96 - zobaczcie!


Na porządku dziennym było używanie na drugim planie walk karabinków AK (no w sumie trochę podobne do StG-44  ) - ale to podyktowane było prawdopodobnie możliwością strzelania seriami za pomocą tylko nakrętki na koniec lufy.

Nie tylko na drugim planie ...
Scena gdzie Janek zapala słomę, aby zapalić paliwo pozostałe w podwoziu "Rudego" (wieżę im urwało 88 mm działo FLAK 41 - grane w filmie przez radziecką 85 mm armatę plot wz.1944 :020:) w celu zniszczenia niemieckiego stanowiska działa 75 mm PAK 40 (grane w filmie przez radzieckie 76,2 mm działo ppanc wz. 1942 ZIS-3),


używa StG-44, który w "cudowny" sposób na moment strzelania zamienia się w kbk AK:
Janek składa się do strzału z oryginalnego StG-44 (celownik i raczka przeładowania z lewej strony), ale strzela już z AK!


... a wiecie że Stg-44 jest w użyciu do dzisiaj ,zachowało się ich dużo w dobrym stanie że pewna firma z niemiec wznowiła produkuję amunicje do nich.
w czasie gdy nakręcano serial StG-44 był jeszcze na wyposażeniu milicji NRD, ale amunicja pochodziła wtedy "z zapasów".

AK pojawia się zreszta w rękach naszych bohaterów serialu jeszcze wiele razy:


Co ciekawe że w pierwszej części serialu (tej kończącej się nad brzegiem Bałtyku w Gdańsku) widać większą dbałość o szczegóły scenerii walk - np. nie ma "Kałachów", a czołgi są "ucharakteryzowane na niemieckie":

1. T-34-85 "zrobiony" na PzKpfw VI "Tiger" (a może ma to być PzKpfw "IV" ?) pod Studziankami:



2. Na pierwszym planie T-34-85 jako PzKpfw V "Panther" i w wóz głębi jako PzKpfw VI "Tiger" (albo PzKpfw "IV" - kwestia gustu  :020:).



W drugiej  części już takiej dbałości o szczegóły nie widać - tutaj mamy np. niemieckiego kształtu hamulce wylotowe jako jedyny element "charakteryzacji" (T-34-85 jako niemieckie czołgi pod Ritzen) lub wręcz tylko inaczej pomalowane wozy (IS-2 jako Pantera w odcinku o niemieckim ośrodku badań nuklearnych  :002: - odc. "Fort Olgierd").



W tym zresztą odcinku ("Fort Olgierd") rolę niemieckiego U-bota gra nasz okręt podwodny radzieckiego typu W (Oznaczenie NATO: Whiskey - mieliśmy 4 okręty tego typu Orzeł, Sokół, Bielik i Kondor - w sumie to była taka radziecka, daleko idąca "modernizacja" niemieckiego typu XXI). Przy czym "prawdziwy" niemiecki U-94 (taki numer nosi okręt w serialu) należący do typu VIIC na przełomie 1944 i 1945 już nie istniał - został zatopiony 28.08.1942 w rejonie Jamajki przez kanadyjską korwetę "Oakville" i samoloty amerykańskie.



Wracając do sprzętu pancernego to w pierwszej części filmu w roli niemieckich transporterów występowały eks-amerykańskie "half-tracki" M-2 lub M-3,



w drugiej już przemalowane kołowe BTR-152 (wozy rozpoznawcze węgierskiego typu FUG też zresztą sie w filmie pojawiają)



Ilustracje innych wspomniane już w tym wątku "błędów" to:

- rkm DP zamiast czołgowego DT

Janek z DP ...



oraz Wichura (w Berlinie  :001:) z prawidłowym DT



- przedwojenna polska szabla w rękach kawalerzystów LWP



W sumie pewnie zostanę znowu "oskarżony" o nadmiar skrupulatności, ale skoro pożyczyłem od kumpla DVD "pancernych" (na skutek zresztą tego wątku  :021:) uważam, że warto zilustrować "dowodami" to o czym pisaliśmy wcześniej  :003:.
« Ostatnia zmiana: Maja 09, 2006, 17:53:23 wysłana przez Razorblade1967 »

303_Shpacoo

  • Gość
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 09, 2006, 18:46:56 »
Cytat: Razor'67
(...), ale skoro pożyczyłem od kumpla DVD "pancernych" (na skutek zresztą tego wątku  ) uważam, że warto zilustrować "dowodami" to o czym pisaliśmy wcześniej


Zaprawdę godne to i sprawiedliwe  :001:


Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 09, 2006, 20:18:06 »
Jak to jest, że nigdy tych błędów nie zuważyłem. A już na pewno nie zwróciłem uwagi na kałachy i ucharakteryzowane T-34-85 nie wspominając o takich szczegółach jak dziala, szable itp.
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 09, 2006, 20:40:46 »
Jak to jest, że nigdy tych błędów nie zuważyłem. A już na pewno nie zwróciłem uwagi na kałachy i ucharakteryzowane T-34-85 nie wspominając o takich szczegółach jak dziala, szable itp.

może byłeś zapatrzony w Marusię albo w Lidkę :D :118: :020: :020:
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 09, 2006, 20:49:35 »
Razorblade jedno pytanie, tak krótko;
Ile pisałeś tą wiadomość ??, bez robienia obrazków i ich szukania, tylko czyste szukanie.
 :011: :011:

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 09, 2006, 20:57:52 »
Jak to jest, że nigdy tych błędów nie zuważyłem. A już na pewno nie zwróciłem uwagi na kałachy i ucharakteryzowane T-34-85 nie wspominając o takich szczegółach jak dziala, szable itp.


Widocznie należysz do ludzi mogących oglądać filmy wojenne.  :002: - przecież to wszystko się samo w oczy rzuca  :021:
Ja do nich nie należę (no chyba, że oglądam sam) bo czepiam się wszystkiego i nie idzie ze mną wytrzymać podczas filmu.
Nawet u Spielberga potrafię coś wyłapać jak np. świetnie zrobiony Tygrys w "Szeregowcu Ryan'ie" (nawiasem mówiąc film w którym nie trafiają się wielkie błędy sprzętowe), ale na podwoziu T-34  :003: - po prostu zboczenie takie ...
" ... dajcie mi film wojenny, a ja już na reżysera, scenografa czy rekwizytora coś znajdę ..."  :004:
" ... nie ma filmów dobrze zrobionych są tylko źle obejrzane ..."  :021:


Razorblade jedno pytanie, tak krótko;
Ile pisałeś tą wiadomość ??, bez robienia obrazków i ich szukania, tylko czyste szukanie.
 :011: :011:

Tak ogólnie to wyszukiwanie scen i robienie screenów jakieś 2 godziny:
- ale po pierwsze w nocy na służbie to się nie liczy  :003:,
- a po drugie przy okazji obejrzałem ponownie prawie cały serial (łącznie chyba jakieś 12 godzin) - więc czas nie był stracony  :002:

Samo pisanie wiadomości jakąś chyba godzinkę (no może półtorej - bo szukałem w książkach tego U-bota), ale przy okazji załatwiałem rozmowy telefoniczne i Scype'owe - więc też ciężko stwierdzić ile czasu zajmowało czyste pisanie.
« Ostatnia zmiana: Maja 09, 2006, 21:06:19 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 10, 2006, 00:14:47 »
Razor szacunek :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 11, 2006, 21:15:09 »
A oto co można znaleźć na temat tego SERIALU (respekta) na forum u naszych południowych sąsiadów:

http://forum.valka.cz/viewtopic.php/t/39505/sid/e5ee3fae6b5793ee0d3edf4dfd949591

Co do Tygrysa w "Szeregowcu...", pisałem kiedyś, że ogłądałem program z historykiem, który był konsultantem podczas kręcenia tego filmu. Opowiadał jak wiele kosztowało go przekonanie ekspertów od wybuchów w filmie, że granat ręczny nie wybucha jak beczka z benzyną. Jego upór i dbałość o szczegóły wywoływała u "holiłudów" wysypkę, gdyby od nich to zależało, to Tygrys wyglądałby ja typowy M60, ale za to jak efektownie by wybuchł.

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 11, 2006, 21:52:50 »
Co do Tygrysa w "Szeregowcu...", pisałem kiedyś, że ogłądałem program z historykiem, który był konsultantem podczas kręcenia tego filmu. Opowiadał jak wiele kosztowało go przekonanie ekspertów od wybuchów w filmie, że granat ręczny nie wybucha jak beczka z benzyną.

No nie doceniasz twórców "hamerykanskich" filmów - przeciętny granat wybucha jak 200 kg bomba lotnicza  :003: - zapalająca off course.

Chociaż w ''Szeregowcu ..." trzeba uznać klasę reżysera ze przynajmniej wględu na następujące fakty:
- zamówienie 3 tys. butów wg wzoru z 2 WŚ (do scen na plaży Omaha)
- dwutygodniowy obóz szkoleniowy dla odtwórców głównych bohaterów pod kierunkiem emerytowanego instruktora marines (spanie na glebie, rozkładanie broni z zawiązanymi oczami, strzelanie "ostrymi" etc.) - co skutkowało potem w filmie - nikt nie trzymał karabinu czy pm'a jak miotły
- dbałość o takie rzeczy jak szczegóły oporządzenia - w sumie nie szło się przyczepić do jej elementów, wszystko "z epoki" i to prawidłowo skompletowane oraz odpowiednio "upaćkane" :002:.
- żołnierze "brudzą się" w miarę rozwoju akcji i mijających dni.

Można spróbować to porównać z polską "superprodukcją" np. "Demony wojny wg Goi" gdzie:
- prokurator ma "na pagonach" stopień porucznika, a na berecie chorążego sztabowego - no w sumie dla laika to podobne :004:
- goście noszą kamizelki z wyjętymi wkładkami - pewnie żeby się Linda "nie przedźwigał" albo nie spocił bo mu by się puder rozpuścił  :020:
- helikoptery zestrzeliwuje się z "rakietnicy" (pistoletu sygnałowego)
- załogi BRDM strzelają z "kałachów" z otwartych włazów, ale KPWT na wieży milczy? Co zabrakło budżetu na ślepaki do 14,5mm
- "Cichy" używa cywilnego "Huntera" - widział ktoś to kiedyś w wojsku, a Boguś ma na wojence prywatny rewolwer, chyba nie wiedzą jak trudno żołnierzowi kupić prywatną broń (cywile mają znacznie łatwiej  :005:) o przewiezieniu przez granicę w ogóle nie wspominam.

Dodatkowo takie drobiazgi jak:
- "Cichy" w wieku trzydziestu paru lat jest ciągle plutonowym (podpadziocha czy co  :021:);
- Najemnicy mają bluzy od polskiego munduru wz. 1993
- Żołnierze pomimo upływu czasu nie mają zarostu, a mundury wyglądają jak pobrane przed godziną z magazynu.

Wracając do "Czterech pancernych ..." to takich "oryginalnych" czołgów pewnie mogło być kilka - bo o ile jeden "przekrojony" był w studiu - to w plenerze łatwiej było namalować numer taktyczny i napis na dowolnym czołgu z jakiejkolwiek jednostki niż targać odpowiednio pomalowany T-34-85 na trailerze przez pół Polski. Praktycznie całą drugą część filmu nakręcono przy wykorzystaniu normalnych jednostek wojskowych LWP + mundury "z epoki", trochę farby na wozy bojowe i wystarczy. W końcu film był kręcony 1965-66, a np. rkm-y DP (takie jaki miał Janek w filmie) były w użytku jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych (np. w kompaniach ochrony - pamiętam w "mojej" jednostce były na pewno, zresztą PPS wz. 1943 i ckm SG-43 również)





« Ostatnia zmiana: Maja 11, 2006, 21:59:05 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 11, 2006, 22:39:38 »
a zwrócił ktoś uwagę jaki numer nosił T34 zniszczony na polu u Pawlaka i Kargula :)
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #41 dnia: Maja 11, 2006, 23:50:09 »
a zwrócił ktoś uwagę jaki numer nosił T34 zniszczony na polu u Pawlaka i Kargula :)

Prowokacja  :010: :011: :004:

A co do numerów czołgów w "Pancernych ..."
- pamiętacie odcinek "Daleki patrol" i następny? Czołgi miały numery 120, 123 i oczywiście 102. Z fabuły wynika, że dawny dowódca 1 brygady jest już w dowództwie armii (cyt. "armijny gospodarz pancerny") więc wozy chyba nie powinny należeć do 1 brygady (w tym przypadku i czasie byłby to czołg dowódcy 2 kompanii 2 batalionu i trzeci wóz z pierwszego plutonu tej kompanii), a z racji wyposażenia pododdziału (pluton motocyklistów) i podległości 1 Korpus Pancerny 1 Armii raczej do 2 batalionu motocyklowego, w którym było 10 T-34-85 o numerach 240-249. Zresztą o ile dobrze pamiętam w ksiażce były to 2 czołgi typu IS-2 tzw. "jotesy" - ale w drugiej części serialu ten typ "robi" za Pantery więc pewnie nie pasował  :002:.

Boba Fett

  • Gość
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #42 dnia: Maja 12, 2006, 01:12:44 »
Panowie, respekt za znajomość tematu :) Razor powinien doradzać przy produkcji jakiegoś filmu wojenno-rambo-pochodnego. A jak byłem mały to śliniłem się na widok Marusi i trwoga mnie zalewała co tam mi się w spodniach dzieje  :020:  :118:

Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #43 dnia: Maja 12, 2006, 05:41:07 »
" ... w pierwszej części filmu w roli niemieckich transporterów występowały eks-amerykańskie "half-tracki" M-2 lub M-3 ..."

To też ciekawy temat ponieważ w WP nie było ich w sumie dużo:

- w 7 sdas po wojnie pozostało 5 sztuk T-48 (SU-57) - "Half-track" z działem ppanc 57 mm
- było też ok. 16 sztuk M17 czyli "Half-track" plot (4x12,7 mm)
- "pojedyncze sztuki" transporterów M2 lub M3 (ZSRR otrzymał w sumie 1178, ale brak danych ile przekazano WP)

Cały ten sprzęt (jako nietypowy) został przekazany do KWB (działa samobieżne używane były zwykle jako transportery po wymontowaniu uzbrojenia) i używany do lat pięćdziesiątych. Potem cześć (mowa w sumie o tych SU-57, ale pewnie dotyczy to reszty tego sprzętu) została przekazana do Wytwórni Filmów Dokumentalnych w Łodzi, kilka po remoncie (na pewno 2 T-48/SU-57 w Warszawie i Kołobrzegu) została egzemplarzami muzealnymi, a reszta pewnie "zużyta" do produkcji filmowej właśnie - jeden "definitywnie" przy produkcji "pancernych" - scena na slajdzie w poście powyżej (chociaż trochę "Rudemu" pomogli bo transporter zaczął się przewracać tuż przed uderzeniem czołgu  :020:)
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 05:46:15 wysłana przez Razorblade1967 »

Schmeisser

  • Gość
Odp: "Tri Poliaka, Gruzin i sobaka"
« Odpowiedź #44 dnia: Maja 12, 2006, 11:50:33 »
Cytuj
A jak byłem mały to śliniłem się na widok Marusi

Ja jestem duży i sie dalej slinie :P